poniedziałek, 8 grudnia 2008

O spagetti a la Helena.


Uwielbiam spagetti z sosem pomidorowym! Szczególnie jesienią mam na nie ochotę, na przykład w taki dzień jak dziś. Helenka też w nim zasmakowała. Nawija nitki (szkoda, że na palec, bo sztućcami nadal gardzi) i wciąga makaron wydając z siebie śmieszne odgłosy :) Córcia co prawda spożywa danie w wersji saute, ale i tak jej to nie przeszkadza.

Spagetti a la Helena wygląda następująco:



















Smacznego :)

2 komentarze:

anuszka_dst pisze...

Pychotka...***))))

Anonimowy pisze...

Można by nieżle zarobić n takiej reklamie spagetti.pomyśl o tym .Helenka cudownie wciąga :)chybazrobiłaby wrażenie narodowitych włochach:)