środa, 10 grudnia 2008

O hasłach dnia i małym geniuszu.


Jak każda matka uważam, że moje dziecko jest wybitnie inteligentne :) Na przykład wczoraj: ja robiłam coś w kuchni, a Helenka siedziała i oglądała gazetkę reklamową jakiegoś sklepu. W pewnym momencie zaczęła wydawać z siebie odgłosy kociego miauczenia. Myślałam, że przeszła gdzieś nasza kotka, ale nie. Helenka dalej miauczała i pokazywała mi coś palcem. Kiedy podeszłam okazało się, że w ulotce jest reklama kociego jedzenia w puszce. A na puszce była małe zdjęcie kota!!! A na stronie w tej gazetce - kilkanaście produktów! Geniusz, po prostu geniusz (ma to po mamie, oczywiście :)

Helenka w nowej bluzeczce z wróżką:





Pierwsze hasło dnia znalazłam w internecie. Ten, kto je pisał chyba musiał gdzieś zatknąć się z Helenką:

Dzieci i Ziemia nigdy nie stoją w miejscu.

Drugie hasło nie bardzo pasuje do tego bloga, ale jako matka-feministka i w niedalekiej przyszłości członkini Partii Kobiet pozwalam sobie na jego zamieszczenie:

Mężczyzna jest jak burak cukrowy. Słodki, ale jednak BURAK.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ale fajny nowy szablonik macie:)
Strasznie ju,ż duża ta mała Helenka- widać, że w miejscu nie stoi ;) I oczywiście że genialna;)

Anonimowy pisze...

Jestem pod wrażeniem inteligencji Helenki ale ja już to dawno stwiewrdziłam,ach ty feministko w niczym nie ustępujesz swojej matce,całuski dla geniusza:)