niedziela, 5 kwietnia 2009

O tym, że jest już lepiej.


Z Helenką już lepiej. Nastrój coraz lepszy, apetyt wrócił, zdrowieje. Jutro idziemy na kontrolę do pani doktor. Pogoda prawdziwie kwietniowa (...co przeplata...) - wczoraj było cieplutko, a dziś po południu znów zimno. Ale nie ważne, najważniejsze, że Helenka czuję się dobrze. Kamień z serca!

Helenka z babcią:
Wyrównaj z obu stron




Na dzisiejszym spacerze z lalkami:





A oto nowa grzywka. Wciąż nie widać jej w pełnej krasie. Jakieś te zdjęcia nijakie takie... A w rzeczywistości wyglada czarująco ;)





Brak komentarzy: