środa, 21 kwietnia 2010

O tym, że jakoś tak nam zleciało.

Wiem, wiem, długo nie pisałam. Jakoś te ostatnie wydarzenia wytrąciły mnie z równowagi :(

U nas wszystko dobrze, Helenka dzielnie maszeruje do przedszkola, choć co rano mi się zwierza, że do przedszkola chodzić nie lubi. No cóż... W piątek sądny dzień - dowiemy się w końcu, czy Helenka od września pójdzie do państwowego przedszkola tuż pod domem. Oby, oby!!! Bo po pierwsze: dużo bliżej, po drugie - dużo taniej, a po trzecie - plac zabaw dużo większy, trawiasty, nie przy ulicy. No więc czekamy na ten piątek...

W poniedziałek cały dzień spędziłam poza domem, bez Helenki - już dawno AŻ TAK za nią nie tęskniłam. Co muszą czuć kobiety wyjeżdżające do pracy za granicę bez swoich dzieci, nie umiem sobie nawet wyobrazić. Kupiłam książkę o agresji dziecięcej, bo niestety ostatnio coraz częściej Helence zdarza się popychać i bić dzieci :( Nie mam pojęcia skąd się to u niej bierze - telewizji nie ogląda, nikt w domu nikogo nie bije, nie wiem, nie wiem :(

Poza tym - wciąż nowe słowa, nowe zdania, nowe mądrości życiowe. Słucha się tego cudnie! Szkoda, że nic nie umiem zapamiętać i zapisać.

A ja, w zeszły poniedziałek, 12 kwietnia, decyzją Zjazdu Regionu Mazowsze Partii Kobiet zostałam powołana na stanowisko Przewodniczącej Zarządu Regionu Mazowsze Partii Kobiet. Podchodzę do tego wyzwania z nadzieją i entuzjazmem. Wierzę w Partię Kobiet, tak jak wierzę w kobiety. Potrzebujemy wparcia mądrych, wartościowych osób, które chciałyby przystąpić do nas i pracować razem z nami. Dosyć mówienia: "taki jest los kobiet", "oni za nas decydują" - weźmy sprawy w swoje ręce. W sprawie zapisów do Partii w regionie mazowieckim kontaktujcie się z Iloną Goncerzewicz: ilona.goncerzewicz@gmail.com lub ze mną. Jeśli którejś z Was hasła i idee Partii Kobiet są bliskie, ale ze względu na ograniczony czas lub inne powody - nie może do nas dołączyć, prosimy wesprzyjcie nas. Każde 10 zł ma znaczenie, każda darowizna jest jak uścisk ręki i znak poparcia.



Osoby zainteresowane wsparciem finansowym naszej organizacji powinny wpisać na przelewie:

odbiorca: Partia Kobiet, ul. Kanonia 24/26 lok. 2, 00-278 Warszawa
numer konta: 53 1050 1025 1000 0023 1754 9422
tytułem: darowizna dla Partii Kobiet


5 komentarzy:

dsmiatek pisze...

Z nieznanyc powodów nie dodaje mi moich komentarzy. Już drugi raz się opisałam i kicha- nie ma :(
A były moje własne spostrzeżenia o agresji i gratulacje dla ciebie i uwagi o przedszkolu...

Anonimowy pisze...

Jak to twierdza niektórzy Agresja bierze sie z bajek i tutaj mamy przyklad ze bajek twoja córeczka nie oglada a tez ja agresja dopadła .Wiec prosze mnie nie denerwowac ze jak dziecko nerwowe nieraz to ze napewno bajek sie naogladało.Bzdura...

Anonimowy pisze...

Powiedz, jaką książke o agresji kupiałaś???
Bo ja tez musze sie podszkolić...

Ewa mama Nuli pisze...

Ja chętnie bym się zapoznała ze statutem Partii Kobiet". Napisz do mnie: ersmeja@yahoo.com
Pozdrawiam. Ewa

Panna Pollyanna pisze...

Tytuł książki: MAMO, ON MNIE BIJE! Agresja małego dziecka. Herbert Martin

Statut Partii Kobiet i wszystkie informacje: http://www.polskajestkobieta.org/index.php/?page_id=3