Do kwestii fryzury Helena podchodzi bardzo poważnie i... kreatywnie. Każdego dnia układa włosy za pomocą dostępnych sobie produktów, czyli tego z czym stykają się jej sprytne rączki. Najczęściej robi to przy śniadaniu za pomocą: banana/jogurtu/masła/jajka/kiwi...- można by tak wymieniać bez końca. Efekty, trzeba przyznać, są oszałamiające!
Najnowszy trend czyli włosy-ptasie gniazdo:
2 komentarze:
taaa, fryzura "na maslo" u nas tez, ciagle jeszcze, nalezy do ulubionych :-P
Przesłodka! Dobry humor na cały dzień zapewniony.
I my tęsknimy za Wami strasznie! Doszło już do tego,że zaczynam gnębić zdjęciami Helenki współpracowników! Za trzy tygodnie powinniśmy już być w Polsce :)Już się nie mogę doczekać. Uściski ze śnieżnego Sarajewa!
Prześlij komentarz