Mam nieodparte wrażenie, że zapomniałam napisać o naszych planach wyjazdu do Jastarni. Otóż plany stały się rzeczywistością i od wczoraj znów tu jesteśmy! Podróż minęła spokojnie, bez żadnych chorobowo-lokomocyjnych objawów i po południu byliśmy już na miejscu. Jak zwykle bawimy się na plaży (babki górą), spacerujemy i wypoczywamy.
Przedszkolni towarzysze niedoli z grupy Helenki rozpoczęli dziś zmagania z edukacją :D Dla Helenki, z racji wyjazdu, wyrok został odroczony o dwa tygodnie :D
Internet ledwie zipie, więc zdjęcia może uda mi się wrzucić jutro.
A dziś Helenka dokonała swojej pierwszego w życiu zakupu gotówkowego i na tutejszym kiermaszu książek, za wybraną książeczkę wręczyła pani sprzedawczyni sumę w postaci 1 zł. Ależ była z siebie dumna! :D
Przesyłamy nadmorskie pozdrowienia.
Przedszkolni towarzysze niedoli z grupy Helenki rozpoczęli dziś zmagania z edukacją :D Dla Helenki, z racji wyjazdu, wyrok został odroczony o dwa tygodnie :D
Internet ledwie zipie, więc zdjęcia może uda mi się wrzucić jutro.
A dziś Helenka dokonała swojej pierwszego w życiu zakupu gotówkowego i na tutejszym kiermaszu książek, za wybraną książeczkę wręczyła pani sprzedawczyni sumę w postaci 1 zł. Ależ była z siebie dumna! :D
Przesyłamy nadmorskie pozdrowienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz