U nas wszystko dobrze, Helenka strasznie ucieszyła się na widok swojego pokoju, zabawek i księgozbioru :) Dni mijają jak szalone, dziś zdążyłyśmy pojechać po pieluszki, odbyć spacer z drzemką, zrobić zakupy, posprzątać w domu i nagle zrobił się wieczór! Prawie tak samo jak nie wiadomo kiedy Helenka skończyła 14 miesięcy! JUŻ!
A mnie wraz z nowym rokiem naszła chęć zmian w naszym domu. Wizualnych, oczywiście ;) W związku z tym jutro wyruszamy do IKEI :)
Nie pamiętam czy pisałam tu, że mamą zostałam już 10 lat temu. Co prawda matką chrzestną, ale matka to matka :D Mój chrześniak ma na imię Kacper i jutro ma właśnie 10 urodziny! Jeśli to przeczytasz Kacperku, to życzę Ci wszystkiego najlepszego, a resztę powiem Ci przez telefon :)
Oto majowe zdjęcie. Kacper, jego mama - Kasia i zapatrzona miłośnie w jej włosy Helenka ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz