Jutro długo odkładane szczepienie Heleny. I mierzenie i ważenie :) Ciekawa jestem jak to teraz wygląda :))) Na blogu Tymka można obejrzeć zdjęcia z naszej piątkowej imprezki , polecam!
Więcej napiszę jutro, o ile moje piersi nie eksplodują w nocy (a tak się cieszyłam, że odstawiłam Helenę i nic mi nie jest).
Do przeczytania więc (być może ;)...
Więcej napiszę jutro, o ile moje piersi nie eksplodują w nocy (a tak się cieszyłam, że odstawiłam Helenę i nic mi nie jest).
Do przeczytania więc (być może ;)...
3 komentarze:
Jeśli czytasz ten komentarz to znaczy że nie było eksplozji, z resztą spałam czujnie i u nas huku słychać nie było więc... ;P
czekamy na donosy z pomiarów, my dopiero 7.lipca idziemy i tez jestem okrutnie ciekawa...
uwaga, mleko należy ściagnąć do samego końca, raz (może trzeba będzie kilka razy w ciągu kilku dni)a dobrze. Wtedy jest wielka ulga i jesli nie ma regularnego podjadania - tylko takie mocne akcje sciagania - to jakos tak sie dzieje, ze laktacja sie zatrzyma.
Musisz ściągac mleko, żeby nie zrobił Ci sie zastój, bo potem robi sie z tego bolesne paskudztwo i wylądujesz na izbie przyjęc.
Prześlij komentarz